Asertywność to ważna cecha zarówno w życiu prywatnym, ale także w pracy i biznesie. Brzmi jakby było oczywiste, jednak w sytuacji, w której należy odmówić klientowi, nie jest już takie proste. Sztuka polega na tym, aby umiejętnie powiedzieć „nie”, gdy nie możemy zgodzić się na jego warunki, jesteśmy pewni swoich racji i wiemy, jaką decyzję należy podjąć. Jako specjaliści często wiemy, że rozwiązania, które proponuje klient mogą być niekorzystne nie tylko dla nas, ale przede wszystkim… dla jego samego 😉 Nasza asertywność, umiejętność wyrażania własnej opinii, odmowy i zaproponowania alternatywy przekłada się więc nie tylko na efektywność naszej pracy, ale również na jakość usługi… A na tym chyba zależy nam najbardziej 😊

Zatem, kiedy i jak należy powiedzieć stanowcze NIE? Przedstawiamy Wam 11 sytuacji, z którymi spotykałem się najczęściej:

Naszkicowałem sam świetny projekt strony na kartce. Możesz go zrealizować za pół ceny?

Pomysł na stronę zaproponowany przez klienta może być niezły, niestety nie ma on pojęcia o schematach, siatkach czy kodowaniu. Zapomina też o urządzeniach mobilnych. Taki projekt naszkicowany na kartce jest więc właściwie bezwartościowy. W takiej sytuacji najlepiej powiedzieć, że możesz wykorzystać jego szkic (o ile się do czegoś nadaje), ale nie obniżysz ceny usługi. Przecież jakby potrafił to zrobić sam, to nie zawracałby Ci głowy :D

Zrób za free, będziesz miał ciekawy projekt do portfolio.

Fajnym portfolio rachunków nie opłacisz. Owszem, praca to nasza pasja, ale i sposób na czerpanie środków na życie. Taki klient najczęściej szuka frajera, który odwali mu całą robotę. Twoje umiejętności, wiedza oraz czas, jaki poświęcasz na projekt powinny zostać wynagrodzone. Jeżeli godzisz się na darmową pracę, pokazujesz, jak nisko ją cenisz. Wyjątkiem może być sytuacja, w której wiesz, że dzięki tej współpracy faktycznie możesz pozyskać ważnych klientów. Drugi wyjątek to akcja charytatywna, ale ona z założenia zakłada dobrowolną i bezinteresowną pracę 😉

Ostatnio mam sporo wydatków, możemy rozliczyć się w innym terminie? W większości przypadków to pora by odmówić klientowi!

Myślę, że zasada jest prosta: gdy Cię nie stać na nowe Ferrari, to go nie kupujesz. Dlaczego inaczej ma być z Twoimi usługami? 😉

Wpadłem na nowy pomysł, czy możesz przygotować dodatkową wersję, żebym mógł wybrać najlepszą z nich?

Takich pomysłów może być baaardzo dużo. 😉 Oczywiście każdy z nich wymaga mniej lub więcej pracy z Twojej strony. Oczywiście możesz popracować nad nowymi wersjami strony przedstawiając w nich pomysły klienta, ale za dodatkową opłatą.

Jesteśmy rozpoznawalną firmą, w zamian za wykonanie dla nas projektu, zrobimy Ci reklamę

Formą wątpliwej zapłaty może być nie tylko reklama, ale też gadżety typu kubki, koszulki, długopisy, notesy i smycze, którymi nie opłacisz czynszu za mieszkanie.

Wstawienie kilku słów i linii nie zajęło na pewno zbyt wiele czasu. Nie da się trochę obniżyć ceny?

Przed stworzeniem strony musisz poświęcić pewien czas na przygotowanie jej projektu oraz przemyślenie wszystkich elementów. Klient płaci za Twój czas oraz wiedzę i umiejętności. Nie daj sobie wmówić, że nie jest to warte wyceny, jaką przygotowałeś wcześniej.

Pilne zlecenie, czyli do zrobienia na… wczoraj

Kreatywność wymaga zastosowania wyobraźni, a więc świętego spokoju i… czasu! Praca pod zbyt dużą presją może skutecznie odebrać Ci możliwość wymyślenia i zaprojektowania czegoś nowego i jakościowego. Branie tego typu zleceń może więc nie tylko Cię wypalić i odebrać przyjemność z pracy, ale też obniżyć jakość usługi. Totalny luz też nie jest wskazany, ale każdy potrzebuje czasu, aby dobrze przemyśleć i zaplanować działania.

Nie możemy wykorzystać zdjęć z Google? Są przecież za darmo.

Nawet jeżeli nie jest to wyraźnie zaznaczone, to wszystkie zdjęcia w wyszukiwarce Google objęte są prawami autorskimi. Chyba że przy szukaniu zmienisz ustawienia praw autorskich, ale wtedy trudno znaleźć dobre zdjęcie. Wytłumacz, że umieszczanie takich zdjęć jest nielegalne i nie ma innej opcji niż kupienie zdjęć.

Mam kilka zdjęć w Wordzie, będzie ok?

Może klient tego nie wie, ale PowerPoint, Word oraz Excel wykonują podstawową konwersję obrazu przy zapisywaniu. Wie natomiast na pewno, że nie chce widzieć na swojej stronie pikselozy. 😉 Zdjęcia i logo powinny być w odpowiednim formacie.

W zamian za rabat będziemy zlecać Ci wiele projektów, jesteśmy dużą firmą i mamy znajomości.

Argument często używany. Czy na pewno dobry? Jeżeli firma jest zainteresowana dłuższą współpracą to super!
Powiedz, że przygotujesz rabat, ale przy kolejnych zleceniach.

Ta stronka jest naprawdę świetna, czy możesz zrobić dla mnie identyczną?

Być może klient nie potrafi sam wpaść na pomysł, jak może wyglądać jego strona, ale od czego ma Ciebie? Wytłumacz mu, że kopiowanie stron to łamanie praw autorskich, ale możecie zainspirować się rozwiązaniami ze stron, które podsyła 😊